Raport z sobotniej wycieczki na gorąco:) Dziś udaliśmy się na absolutną północ przy samej granicy z Libanem, czyli do Rosh Hanikra, gdzie znajduje się najpiękniejsze zetknięcie morza z lądem w Izraelu. Znajdujà się tutaj groty i jaskinie kredowe, które w zetknięciu z minerałami morskimi tworzą kolorowe fale i zacieki. Żeby wejść do grot trzeba zjechać specjalną kolejką w dół a zjazd trwa dokładnie 45 sekund, także zanim odpalicie video widok już się skończy;) Wizyta w grotach zajmuje niecałą godzinę. Zjazd i wejście do parku kosztowało nas 45 zł od osoby. Na poranną kawę udaliśmy się do hipisowskiej schowanej w krzakach wioski Klill. Niesamowite miejsce, gdzie można posiedzieć na kanapach, pufach, dywanach. Panuje tam iście relaksacyjna atmosfera i serwują dobrą kawę i są dog friendly:) Z Rosh Hanikra pojechaliśmy na spacer i zasłużony lunch na Stare Miasto do Akki. Tam zastaliśmy cały targ otwarty i mnóstwo ludzi skąd szybko uciekliśmy w stronę portu. Tam pstryknęliśmy kilka zdjęć i po deserze w postaci malabi i pysznej baklawy ruszyliśmy w stronę domu. Piszę z samochodu, a po prawej taki oto zachód słońca.
Urocza kafejka pośrodku niczego w miejscowości Klill na północy
Jedna z kilku jaskiń w Rosh Hanikra
Widok z góry przy Rosh Hanikra...a w oddali statek wojskowy strzegący granicy z Libanem.
Kolejka, którą zjeżdża się do jaskiń w Rosh Hanikra
Spacer w porcie w Akko
Port w Akko
Targ w Akko
