top of page

FILMY NA ISRAEL FRIENDLY

Izrael friendly - ugotuj szakszuke
06:20
Karolina Mints

Izrael friendly - ugotuj szakszuke

Jak zobaczycie, weteranką w kuchni nie jestem. Z ręki co chwile wypada mi nóż, a mój chłopak, który stał za kamerą przecierał oczy ze zdumienia, że można być tak roztrzepaną w kuchni. No cóż….nie od razu Rzym zbudowano i ja nie od razu będę "cud-malina kucharką". Leat Leat (hebr. powoli, powoli) lub para para (hebr. krówka za krówką) jak kto woli…..:) Było za to sporo śmiechu i zabawy, a przy okazji powstał filmik kulinarny z instruktażem. O kwestie merytoryczne (składniki, przepis itd.) zadbał Shahak, absolwent szkoły gastronomicznej, więc nie bójcie się robić tego samego w domu! Jalla! Jeśli przekonałam Was do zrobienia szakszuki, możecie dodać pod postem swoje zdjęcia. Będzie mi bardzo miło. Zapraszam do oglądania filmiku! Składniki na 4 porcje: 6 pomidorów 8 jajek (2 na osobę) duża cebula papryczka chili 6 ząbków czosnku gałązka bazylii oliwa z oliwek pieprz i sól Sposób przyrządzenia: Pomidory sparzyć wrzątkiem, obrać ze skórki i pokroić w drobne kawałki. Cebulę pokroić w kosteczkę i zeszklić w teflonowym rondlu na oliwie. Posiekać papryczkę chili i bazylię. Wycisnąć czosnek. Wszystkie składniki dorzucić do cebuli i gotować na wolnym ogniu od 20 - 30 min. Chodzi o to, żeby woda z pomidorów odparowała. Po 20 min całość podzielić na 4 porcje lub całość umieścić na dużej blasze. Na wierzch rozbić jaja i umieścić w piekarniku aż do ścięcia białka, czyli ok 15 min. Czas pieczenia zależności od tego jakie żółtko lubisz. Serwować z pieczywem (ciemny chleb lub pita). Zbierać buziaki, westchnienia, pochwały i spazmy zachwytu.
Izrael Friendly - Ściana experience
16:00
Karolina Mints

Izrael Friendly - Ściana experience

ŚCIANA EXPERIENCE NADCIĄGA! - zobacz mój najnowszy filmik! Ściana Płaczu to niezwykłe miejsce. Pewnie większość z Was była tam przynajmniej raz w życiu. Wymarzyłam sobie eksperymentalny filmik, który miałby być zapisem 24 godzin spędzonych pod lub w okolicach Ściany Płaczu. Chciałam się wgryźć w atmosferę tego miejsca. Miast być turystką, zamienić się w obserwatora małego miasteczka zwanego - Kotelem. Bo ten dystrykt to taki inny świat. Ludzie przychodzą, odchodzą, wpadają na dłużej lub na chwilę. Nie miałam żadnego pomysłu, zamysłu na ten epizod. Jedyną ideą było to żeby pokazać tzw. "życie przy Ścianie". Nie wszyscy zdają sobie sprawę z historycznego i religijnego znaczenia tego miejsca, dlatego zaprosiłam do wywiadu Rabina Yitzaka Rapoporta do udzielenia nam krótkiej lekcji. W sumie spędziłam pod ścianą płaczu ok 20 godzin, ale nie jednym ciągiem, gdyż z racji ostatnich wydarzeń w Jerozolimie, było to po prostu niebezpieczne. Są momenty poważne, jest trochę wiedzy, jest też zwykła, czasem zabawna rzeczywistość. Prosta, ale autentyczna. Mam nadzieję, że Wam się spodoba:) Zapraszam do oglądania, komentowania. P.S. Jeśli chcesz wesprzeć projekt Izrael Friendly - Polskie motywy, który rusza na początku roku wejdź na stronę Polak Potrafi lub skontaktuj się ze mną mailowo. Każde wsparcie finansowe jest mile widziane. Zbiórka trwa do końca grudnia. To byłby dla mnie mega miły prezent pod choinkę:)
bottom of page