top of page

Słowa podpalacze w konflikcie izraelsko - palestyńskim







Tutaj chciałabym dodać jeszcze kilka słów. To prawda, że Arabowie w Izraelu borykają się z różnymi problemami, które przez lata były ignorowane przez zdominowany przez prawicę rząd. Takim przykładem są niesprawiedliwe budżety na rozwój miast i wiosek arabskich, walka ze światem przestępczym, który paraliżuje życie arabskich mieszkańców. Nie mniej jednak to nie znaczy, że Izraelscy Arabowie nie mogą otrzymać takiej samej pracy, kupić domu czy zwrócić się po sprawiedliwość do sądu. Problemem są uprzedzenia, wzajemna historyczna niechęć ale i różnice kulturowe. Z drugiej strony trzeba podkreślić, że uprzedzenia i niechęć dotyczy także relacji między innymi grupami społecznymi np. między ortodoksyjnymi Żydami a świeckimi, osobami skrajnie prawicowymi i lewicowymi. Mamy bardzo duże problemy w ogóle w porozumieniu się ze sobą. Status Izraelskich Arabów jest jednak taki sam jak innych mieszkańców. Nie jest idealnie, ale nie ma to nic wspólnego z apartheidem. W mojej miejscowości moimi dziećmi opiekują się Arabki, w sklepie obsługują mnie Arabowie, podobnie jak większość kierowców w komunikacji publicznej to Arabowie. Mam także przyjaciół Arabów, którzy mieszkają w mojej wiosce. Nie ma systemowej segregacji. Naturalnie jednak ortodoksyjni Żydzi mieszkają w swoich dzielnicach, świeccy w swoich, Arabowie w swoich itd.





Chcesz otrzymywać unikalne wiadomości ode mnie o tym się dzieje z nami i w Izraelu? Zapisz się do Newslettera o ile już nie jesteś zapisany:)


Spodobał Ci się ten i inne artykuły? Możesz wspierać moje pisanie wirtualną kawą lub zakupami w moim skromnym sklepie internetowym.




Ankieta

  • Write an answer

  • Write an answer


0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page